
Dzisiaj Słońce 🌞 świeciło pięknie caaały dzień, a że wyszliśmy wcześniej z pracy, to po obiedzie poszliśmy na krótki spacer do parku 🍂🍁
Postanowiliśmy zrobić kółko wokół bajora. Myśleliśmy, że do tego sztucznego jeziorka wpływa woda z kanału, a okazało się, że to dwa połączone jeziorka 🙂 Po drugiej stronie, na przeciwko domów znajduje się fajny lasek. Dookoła zielona trawka i mnóstwo drzew. Po jeziorku pływają kaczki, perkozy, łabędzie, a nad brzegiem stoją czaple ☺ Usiedliśmy nad brzegiem na trawie, pod płacząca wierzbą. Oprócz tej, rosną też głowiaste. Tych jest najwięcej tu w parku. Od zawsze mi się podobały. Polskie Towarzystwo Przyrodnicze „Bocian”, ogłosiło 20 stycznia, „Dniem Wierzby Głowiastej” 🙂 Czytałam, że te wierzby, to nie odmiana drzewa, czy gatunek, ale forma uformowana ręka czlowieka. Ekolodzy namawiają na „ogławianie”, czyli przycinanie koron. Należy to robić nieinwazyjnie, zachowując i tworząc nowe siedliska dla zwierząt. Są to jedyne drzewa, które nie niszczą się podczas obcinania koron. Są nawet w tym celu sadzone. W Holandii na niemal każdym kroku spotkać można wierzby głowiaste. Osadnicy sadzili je na terenach zalewowych. Dostarczały im m.in opału i budulca na płoty. Przez wieki, ze względu na fantastyczny kształt wierzbowych głów, powstało wiele legend na temat tych drzew. W czasach pogańskich uważano, że to drzewa płodności. A z bazi robi się w Polsce wielkanocne palemki. Drzewa tworzą piękny sielski krajobraz 😍




I gdy tak sobie siedzieliśmy w słońcu, to żałowałam, że nie wzięłam chleba z domu do karmienia ptactwa. A po chwili przypomniało mi się, że ptaków chlebem się nie karmi, bo im po prostu szkodzi. Od tego jest ziarno. Dostępne zresztą w sklepach zoologicznych. I już wiem, że gdy tylko zrobi się ciepło, to weźmiemy koc, coś do jedzenia, karmę dla ptactwa+ ja jakąś książkę i będziemy siedzieć wśród zieleniny 🌳🌿 i odpoczywać ☺ I cieszę się, że mamy „za rogiem” taki ładny i duży park. Dobrze się mieszka na obrzeżach miasta, na zadupiu 😛💚








Oprócz wierzby płaczącej i głowiastej, jest jeszcze jedna, która bardzo mi się podoba 😁 Jest to wierzba mandżurska- ta z tymi powyginanymi, lekko skręconymi gałązkami 🙂

Chcę taką w ogródku 🙂 👌💚