
Biała kuchnia pasuje w sumie do każdego domu. Jasne meble nadają lekkości wnętrzom. Są ładne i funkcjonalne, dają klimat. Ja raczej nie jestem zwolenniczką białych mebli, ale kuchnia w stylu holenderskim akurat mi się podoba 🙂 Jest trochę podobna do tej w stylu skandynawskim, ale cechuje ją wiele bibelotów, drewna, niebieskich akcentów i tych w kolorach ziemi. Kuchnia holenderska, to połączenie nowoczesności z tradycyjnym wnętrzem, a to sprawia, że jest przytulnie 🙂 Poniżej zdjęcia kuchni z większych domów, gdzie jest miejsce i na drewniany stół i na kredens. A kredensy ze szkłem, porcelaną, to w holenderskich domach norma.

Meble kuchenne, płytki i stół w bieli. Blat i kredens w kolorze drzewa. Mnie najbardziej podoba się ten niewielki stoliczek z koszyczkami. Stoi sobie tam w kącie i wygląda 🙂 Nad nim pleciona ozdoba, a na nim kwiaty i lampka. Stół niewielki ze świetnymi krzesłami, mieści się bez problemu. I wystarczy na nim postawić taką drewnianą tacę z kubeczkami w niebieskie (a jakże) wzorki i jest pięknie 🙂

Tutaj znowu stoliczek 🙂 Na nim stoją naczynia emaliowane, na które jest teraz szał i puszki. A te rzeczy Holendrzy uwielbiają, zresztą ja też 🙂 Pod spodem, na podłodze stoją plecione koszyki- także standard u Holendrów. Zamiast kredensu, nad zlewem, wisi oszklona szafka, która eksponuje naczynia. Pod okapem, nad blatem wiszą serca, stoi zając… Holendrzy uwielbiają ozdoby 🙂

Ta kuchnia nie jest ogromna, ale bardzo przytulna. Ponownie widzimy nieduży stół w kolorze drewna, ze świetnymi krzesłami. Na nim stoi skromny wazon z kwiatami (podejrzewam) magnolii. Holendrzy uwielbiają kwiaty w domu i niemal w każdej kuchni zobaczymy wazony ze świeżymi kwiatami 🙂 W oczy rzucają się także plecione koszyki i dwie nieduże lampy wiszące nad zlewem, które dają ciepłe światło.

Tym razem zwróciłam uwagę na płytki na ścianie, które mają granatowe wzorki, 2 talerze wiszące nad oknem z motywem roślinnym, wieszak- świetny!- na kuchenne ściereczki i drewniane blaty. Nad drzwiami znajdziemy półkę na garnki i kawałek ceglanej ściany.

Zrobiło się sielsko 🙂 Na pierwszy ogień idzie stół: okrągły, przykryty obrusem w kratkę, z krzesłami, które tutaj pasują idealnie. W oknie wiszą krótkie, skromne zasłonki, na parapetach kwiaty. Płytki na ścianie we wzorek a meble kuchenne skromne. Nad zlewem dwie małe lampki a nad stołem stylowy żyrandol. No i trzeba wspomnieć o krokwiach pomalowanych na zielono. Pięknie!

Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy: kury i koguty 🙂 Widzimy je na ścianie pod stylowym kamiennym okapem i na obrusie na stole. Kuchnia bez szafek na ścianach. Jedynie mała półeczka w kącie. Zamiast tego, duże okna. Jedyne, co akurat mnie się nie podoba, to te „fotele” przy stole. Jak dla mnie za ciężkie

Kuchnia spora, bo zmieścił się w niej wielki drewniany stół (z koszmarnymi fotelami). Meble nowoczesne, połączone ze stylowo zabudowanym okapem, na którym stoją bibeloty. W oknie kolorowa zasłonka. Na podłodze dywan. Obok kuchenki gazowej stoi coś, co zauważyłam od razu: kanka na mleko! Świetny gadżet do kuchni. Holendrzy wstawiają do niej kwiaty, lub łychy kuchenne 🙂


Co tutaj mamy? Duużo drewna: sufit i piękne grube blaty, cudne płytki na ścianie i podłodze. Kamienny zlew i okap z falbanką. Na okapie różne puszki (uwielbiam!) Szafki małe i skromne. Nad zlewem półeczka z przyprawami a pod nią aniołek. A w tle, pod schodami, znowu widzę koszyki 🙂

Biel, biel i drewno. Ta kuchnia jest mega skromna, jakby złożona z samych rzeczy, których ktoś się pozbył: stół z przetartym blatem, stare krzesła, lichtarz wiszący między oknami… Znowu widzę na parapecie cudeńko: emaliowany dzbanek z łychami 🙂 No i te drewniane beki… 🙂

Dolne szafki zwykłe, proste. Ale te wiszące z szybkami, to już hit! Oprócz tego mnóstwo drewna, co strasznie mi się podoba. Wreszcie nie ma płytek na podłodze 🙂

Kuchnia niewielka, ale przyjemna. Meble nowoczesne. Znajdziemy czerwone akcenty, kota na parapecie i dwa plecione koszyczki, wiszące obok kuchenki. Podłoga drewniana 🙂

Także tutaj kuchnia mała, jakby wyjęta z mieszkania w bloku. Blaty drewniane, koloru wenge. Płytki na ścianie typu metro, czyli popularna cegiełka. Obok okapu, wieszaki z koszyczkami metalowymi na doniczki z ziołami. Szafki z szybkami a pod nimi, na blacie, stoją 3 pojemniki na kawę, herbatę i cukier. Hit!
Warto zajrzeć do czyjejś kuchni i garów 😉
Myślę że większość tych kuchni że zdjęć to domy starych ludzi. Mnie osobiście podobają się stalowo niebieskie meble i jasne blaty. Niestety chwilowo utknęłam z brzydka pomarańczowa kuchnia.
PolubieniePolubienie
Ja kiedyś lubiłam mega nowoczesne kuchnie- takie nie do gotowania. Ona miała po prostu wyglądać 😉 Teraz zmiana. Uwielbiam te „starawe”i przytulne.
PolubieniePolubienie