
Wreszcie udało się wstawić kolejny mebel do salonu i nie jest już tak „łyso” 🙂 A ten regał miał stać w sypialni…
Dlaczego stoi w salonie? Z dwóch powodów. Po pierwsze, po prostu lepiej się prezentuje tu, niż w sypialni. A po drugie, w pokoju się nie zmieści. Meble do sypialni, to cały komplet (był w nim też ów regał, ale o tym napiszę osobny post, gdy już cały pokój będzie na tip top skończony). Jak wiadomo, pokoje w szeregowkach do sporych nie należą. Dlatego regał stanął w salonie i tu wygląda naprawdę dobrze. A ja mam miejsce na swoje książki 📚😛 Poza tym dokładnie taki kolor i kształt wymyśliłam sobie już wcześniej dla moich ksiąg i udało się przypadkiem taki wstawić 🙂 Pierwszy jasny regał pochodzi z kringloopa i w przyszłości pójdzie do drugiego pokoju, a obok tego sypialnianego staną dwa kolejne też „sypialniane”. I dla mnie będzie idealnie 😁 Doszłam do wniosku, że teraz mam za mało książek 😳 Kilkanaście czeka na mnie w Polsce. Ale to i tak za mało i biblioteczke trzeba będzie uzupełniać ☺






Na nowych półkach postawiłam swoje ulubione horrory razem z sowami i muszlami, oczywiście też z kringloopa. Reszta półek czeka na uzupełnienie 🙂
Wypatrzyłam też kilka rzeczy u Holendrów, które chciałabym mieć u siebie w domu. Oczywiście nie od razu, bo nie tak łatwo znaleźć coś naprawdę oryginalnego, fajnego i nie wydać fortuny. A ja lubię szukać, szperać, więc powoli powoli wszystko się od… picuje 😁😛

Drewniane schody. Wiadomo, że w wielu domach na świecie jest dużo drewnianych schodów, ale chyba tylko tu, w Holandii są takie strome. Te na zdjęciu są w miarę „normalne”, ale nie o to chodzi. Chodzi mi o samo drewno, jako materiał i o kolor. Dla mnie bomba! Na pewno nie chcemy na nich żadnych dywaników czy wykładziny. Chcemy gołe drewno 🙂

Retro plakaty i obrazki. Są teraz modne i tutaj popularne. Często powieszone na sznurkach, jak wyżej. Kiedyś widziałam taki z tulipanem: od cebulki, po wzrost i kwiat. Na zdjęciu są ptaszki, a spotkać można np ryby czy rośliny.

Komoda. Owszem, można kupić komodę np z Ikei. Ale ja takiej nie chcę. Ten mebel, to chyba mój ulubiony mebel i chcę żeby odstawał od reszty 🙂 Czyli np szafa i łóżko w stonowanym kolorze i prostym kształcie a taka komoda zupełnie odmienna. Nie raz widziałam wnętrze np na biało a komoda, bach! Niebieska 💙 Chcę taką oryginalną do drugiego pokoju.

Plecione koszyki. Wiklinowe koszyki i kosze, to dla mnie must have 🙂 Mam takie w ogródku i chcę też do domu. Mniejsze kwiaty mam w białych doniczkach a te większe w szarych. I te plecione będą robiły za osłonki na szare donice do dużych roślin.

Drewno w łazience. Jak najmniej plastiku. To po pierwsze. Po drugie: jak najwięcej drewna. Są nawet płytki imitujące panele. Ale ja narazie chcę proste lustro w drewnianej ramie i drewniany regał 🙂

Duży drewniany stół z drewnianymi prostymi krzesłami. Ten tu jest super. Tylko kolor bym zmieniła 😉 Krzesła jak dla mnie, ciut za ciężkie, ale ogólnie całość prezentuje się fajnie. I te lampiony na blacie 😍 Mniej więcej tego będę szukać 🙂

Wygodne fotele o niebanalnym kształcie. Te tutaj, baaardzo mi się podobają. Aż chce się na nich usiąść ☺ Póki co, mamy tylko kanapę i jeden czarny fotel przytargany z kringloopa 😁


Biurko albo sekretarzyk. Sekretarzykow w holenderskich domach, można spotkać mnóstwo. Bardzo łatwo je znaleźć np na stronach z używanymi rzeczami. Ten na zdjęciu jest zabudowany na dole. Ja potrzebuję takiego z miejscem na wsunięcie krzesła. Jeśli biurko, to z typu tych większych i cięższych, np takie, jak na zdjęciu 🙂 Ten mebel na pewno postawię w salonie między regałami 😁

Galeria zdjęć. Ale nie byle jaka 🙂 Ta wyżej jest powieszona na kawałku drewna 😍 Kto lubi takie oryginalne rozwiązania i drewno (jak ja), to jest to dla niego świetny pomysł 🙂 Zresztą na takiej „gałęzi” można powiesić też inne rzeczy: obrazki, widokówki czy świąteczne lub sezonowe dekoracje.

☺👌