
Dzisiaj sobota, ale my pracowaliśmy. I w pracy doszłam do wniosku, że nie poddam się zmęczeniu i pójdę do ogródka, bo czekała mnie robota w związku z urządzeniem wreszcie miejsca do relaksu.
Wyrzuciłam stare, zepsute doniczki, usunęłam chwasty z płyt chodnikowych i najważniejsze: wyrzuciłam ten ohydny plastikowy stół i dwa zniszczone krzesła. Tzn wyniosłam to na drugi koniec podwórka. Jaśmin zasłania, więc mnie w oczy nie kłuje. Pan Mąż się tego musi pozbyć. No i skosić trawę, bo się mały busz zrobił. W trawie rosną mlecze, poziomki i inne takie. Wygląda to fajnie, lubię wysoką trawę, ale ogródek powinien wyglądać estetycznie.

Zaczęłam od wysiania nasion kwiatów, które ostatnio kupiłam. Poszło sprawnie i mam nadzieję, że coś wyrośnie. Chcę żeby było kolorowo 🙂 Zauważyłam, że wreszcie wychodzą mi frezje.

Do drewnianej skrzyneczki poszły nasiona bratków, które będą stały na drewnianej ławie (swoją drogą, wymaga ona renowacji, bo się przez zimę ciut zniszczyła). Przez zimę padła mi także roślina pienna. Wyrwałam suche badyle i wsiałam mieszankę różnych kwiatów. Niektóre będą się pięły do dwóch metrów 😁


Od znajomej dostałam w doniczce odmianę tulipana i przesadziłam ją do ogródka:

Już kiedyś pisałam, że na przerwach w pracy nie gadam z ludźmi o głupotach. Mam inne zajęcie: przeglądam Marktplaats 😁 I kolejny raz utwierdzam się w przekonaniu, że warto. Wypatrzyłam tuinbankje, czyli kanapę ogrodową za 20€. I nie trzeba było po nią daleko jechać, bo odbiór był w naszym mieście:) Poprosiłam o zarezerwowanie mebla, bo mogłam pojechać po niego dopiero na drugi dzień. Babeczka się zgodziła i dostała ode mnie skrzynkę pomidorów 🍅

Ogólnie początek mojej pracy wyglądał tak:

A teraz jest tak:

To narazie wystarczy. Więcej nam nie potrzeba. Gdy kwiaty wyrosną, będzie jeszcze lepiej 😊 Dla mnie to miejsce idealne do czytania.
P.S. Przypadkiem odkryłam ciekawy blog: „Bez ogródek”. Prowadzi go Łukasz, którego rośliny, to pasja, hobby i praca. Gościł w „Dzień dobry TVN” i pisze felietony, np w miesięczniku „Mam ogród”. Warto zajrzeć 😊 http://www.bezogrodek.com/?m=1
👌
PolubieniePolubienie
Piękny kącik. Też myślimy o markizie, ale dopiero jak nowe okna nam zamontują. Właśnie tak, aby sobie usiąść i popatrzeć na ogródek czy poczytać to bosko. Pięknie u Was ten kącik wygląda. Tulipan od koleżanki taki podobny chyba do tej hybrydy co Ci się podobała w moim blogu. Równie niski i obficie kwitnący. Może podobna odmiana?
PolubieniePolubienie
Dziękuję 😊 Robię co mogę, żeby to jakoś wyglądało i miało ręce i nogi. Mieliśmy rolki trawy kłaść, ale ta naturalna, co wyrasta jest taka bujną i zielona, że zostaje. Kosi ją mąż. Usuniemy tylko kostkę z jednego miejsca i reszta trawy wybije. Markiza już tutaj była. Chciałam parasol kupić, bo całkiem o niej zapomniałam 😆 Trzeba ją tylko wyczyścić. Tulipan faktycznie podobny, ale jest ciut wyższy. Koleżanka ma też czerwono- jeszcze ładniejsze są.
PolubieniePolubienie