
Akcję, którą popieram: zostań w domu, staram się przestrzegać. Wczoraj poszłam po chleb. Musiałam. I co zobaczyłam? Otwarty kringloop! No trzeba wejść. A widziałam, że okno wystawowe w nowych kolorach (co nowa dostawa, to inna gama kolorystyczna), więc polazłam.W środku na szczęście przestrzegano przepisów, czyli dezynfekcja 🙂 To była w sumie szybka akcja. Przeleciałam półki ze szkłem. Oto,co wygrzebałam:

Pszczoły- nasze dobro na Ziemi. Trzeba to to chronić, bo inaczej wyginiemy. Jestem za! To po pierwsze. Po drugie- wiosna kojarzy mi się z kolorem żółtym. I zobaczyłam te piękne żółte filiżany (bo są wielkie) z pszczółkami 🙂 Myślę: bierę!!!! I wzięłam 🙂


I te piękne niebieskie saboty (klompen), wiatraki (molen), tulipany (tulpen) 🙂 Zobaczyłam i przepadłam! Myślę: biere! I kupiłam. Jedna kosztowała 1euro. A mam 3 🙂

Szklane naczynie- takie coś idealnie wygląda w łazience. Jako pojemnik na waciki sprawdziłoby się idealnie. Moja łazienka jest zwykła, prosta. Dlatego to szkło wrzuciłam do kuchni.

I na koniec wazon w kolorze żółtym. Wygląda jak pęknięta skorupka jajka. Idealna dekoracja na święta Wielkanocy 🙂


Życzę spokojnej niedzieli 🙂 I zapraszam też na Instagram 🙂
Co tam szkło… Ja patrzę na te ciastka w środku 😀 uwielbiam
PolubieniePolubienie